Iga Cembrzyńska (ur. 1939) - polska aktorka oraz producentka wszystkich filmów swego męża Andrzeja Kondratiuka. Pamiętna Benita von Henning w 5 odcinku "Stawki większej niż życie" zatytułowanym "Ostatnia szansa". Urywek z tego odcinka z Cembrzyńską celującą do Klossa znalazł się w czołówce serialu. Wystąpiła w wielu filmach i serialach, m.in. "Jowita", "Jak to się robi", "Słodkie oczy", "Dziewczęta z Nowolipek", "Rajska jabłoń", "Crimen", "Panna z mokrą głową".
Nie udało mi się zdobyć autografu drogą listowną, mimo kilku prób. Poniższe zdjęcie odkupiłam od kolekcjonerki likwidującej swoje zbiory.
Czasem bywa i tak. Sam nie lubię kupować autografów i preferuję zdobywanie na własną rękę, ale nie zawsze się to udaje. Na moim przykładzie - za późno zorientowałem się, jak piękną pasją jest kolekcjonowanie autografów i zwyczajnie nie zdążyłem otrzymać podpisów panów Dariusza Gnatowskiego, Ryszarda Kotysa oraz pani Zofii Czerwińskiej, którzy są dla mnie wręcz nieodżałowani, a niesamowicie cenię ich dorobek - nie tylko przez wzgląd na serial "Świat według Kiepskich". I w tych przypadkach, jeśli ktoś zechce sprzedać autograf, nie będę się oglądał dwa razy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Jeśli zostawi Pan adres e-mail, odezwę się w kwestii autografu Dariusza Gnatowskiego.
UsuńMój adres e-mail to damianpbartosik@gmail.com :) z góry dzięki za wiadomość!
UsuńCiekawy autograf. Widziałem wcześniej kilka takich podpisanych tylko pierwszą literą nazwiska. Co więcej, p. Cembrzyńska miała co najmniej trzy rodzaje zapisu litery "g" (pomijając późne autografy wykonywane bardzo niepewną ręką). Wygląda na autentyk. Gratuluję powiększenia i tak już mnie oszałamiającej kolekcji!
OdpowiedzUsuńKupowanie autografów to część tego hobby. Czasami inaczej się nie da, a czasami tak jest szybciej i taniej.
Rzadko kupuję autografy. Zdarzają się jednak sytuacje takie jak ta, że trudno zdobyć upragniony podpis. Ponadto w przypadku zmarłych osób pozostaje kupno lub wymiana. Mam w swoich zbiorach autograf przedwojennej aktorki Jadwigi Andrzejewskiej, który udało mi się kupić w 2008 roku - wprawdzie z imienną dedykacją, ale ... unikat.
UsuńEkstra. Mam nadzieję, że kiedyś się nim pochwalisz!
UsuńMój najstarszy autograf pochodzi z 1942 roku. Dostałem w prezencie książkę należącą do Bolesława Romanowskiego - legendarnego dowódcy okrętów podwodnych ORP Jastrząb i ORP Dzik. Kiedyś opiszę jej historię, bo droga jaką pokonała by w końcu trafić w moje ręce jest równie ciekawa co sam podpis i książka.
Czekam w takim razie na tę historię. Bardzo mnie zaintrygowałeś.
UsuńGratuluję :) Zapraszam na nowy post: https://autografymalutkiej.blogspot.com/2022/11/1212-tomasz-kammel.html
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuń